Jedynie, czego nie da się przeżyć to własnej śmierci. Wszystko inne jest do przeżycia!
|
Chiński ideogram kryzysu |
Chiński ideogram
pojęcia „kryzys” jest dwuskładnikowy – wyraża zagrożenie i nową możliwość. Wiara w porządek, własną rolę i wartości moralne może powodować interpretację
kryzysu bardziej jako wyzwania niż
straty i zagrożenia wymagających obrony.
Nie jest tajemnicą, że
życie osób bardziej wrażliwych od innych – czyli takich, które mają bogate
życie zarówno wewnętrzne, jak i zewnętrzne - często obfituje w kryzysy. Ponadto
tego typu osoby radzą sobie z trudnymi sytuacjami zazwyczaj nieefektywnymi
metodami. Częściowo to kwestia wyborów, jakich dokonują lub tak po prostu
układa się im życie.
Tymczasem, w sytuacjach kryzysowych sztuką jest przetrwać kryzys bez pogarszania
jego najgorszych momentów.
Kryzys
czyli…
- Stan
dezorganizacji, w którym człowiek staje w obliczu zniweczenia ważnych
celów życiowych lub głębokiego zaburzenia swego cyklu życiowego i metod
radzenia sobie z czynnikami stresu.
- Odnosi się do
trudności przeżywanych w związku z zaburzeniem, a nie do samego zaburzenia.
- Stan przerażenia, lęku, zagubienia, bezradności, poczucia
nieodwracalnej straty i bezsilności w obliczu chaosu.
Siadasz jak
zamurowany i czujesz jakby twój mózg przestał pracować - nagły bardzo silny lęk
naszej śmiertelności (np. głupkowato się śmiejesz, a ktoś patrzący z boku myśli
sobie – „cholera, czy do niego nic nie dotarło?”).
„Nie dajcie się zmylić, nie dajcie się zwieść”
– im bardziej nieprzewidywalne doświadczenie, tym bardziej wywołuje w naszym
umyśle zachowania obronne.
Trwoga
związana z kruchością naszego życia
Im większy lęk
związany z naszą śmiertelnością, tym na poziomie behawioralnym zachowujemy się
tak, jakby nic się nie stało.
Stan bardzo silnego
pobudzenia afektywnego, z bardzo silną komponentą lękową – stan afektywnego
paraliżu (np. nagła potrzeba bliskości z innymi czy silna potrzeba uprawiania
seksu).
Kryzys charakteryzuje się
tym, że nagle jesteśmy skonfrontowani z inną, nową ekstremalną sytuacją.
W stanie kryzysu (indywidualnego czy społecznego)
musimy zadbać przede wszystkim
o porządek formalny – przywrócić dawny ład albo zbudować zupełnie nowy.
Przed sytuacją kryzysową
był stary, określony porządek, potem następuje tąpnięcie (znaleźliśmy się w
stanie chaosu) – musimy zbudować nowy ład (lub przywrócić stary porządek).
W tym okresie często
myślimy tak: „Boże, przysięgam, zmienię się”, „Co ja bym dał/dała, żeby było
tak, jak dawniej…”
Definicja
kryzysu
Kryzys - przeszkoda na drodze do ważnych celów
życiowych, jej nieusuwalność za pomocą zwyczajowo stosowanych sposobów radzenia
sobie z trudnościami, towarzyszący temu okres dezorganizacji, czasowe
załamanie, poronne, bezskuteczne wysiłki podejmowane dla przezwyciężenia
trudności. Kryzysy wynikają z przeszkód na drodze do życiowo ważnych celów, o
których ludzie sądzą, że nie są w stanie ich przezwyciężyć za pomocą zwyczajowych
wyborów i zachowań.
Kryzys jako studnia,
która coraz głębiej nas wciąga i nie jesteśmy już w stanie sami sobie pomóc. Jesteśmy zawieszeni
między życiem a śmiercią – niby jesteśmy, ale czujemy się tak, jakby nas już
nie było.
Obszary
kryzysów
Kryzysy egzystencjalne – obejmują wewnętrzne konflikty i lęki związane z ważnymi dla ludzi sprawami
celowości życia, odpowiedzialności, niezależności, wolności oraz zaangażowania.
Kryzys taki najczęściej dotyczy „bilansowania” pod wpływem sytuacji
dotychczasowych dokonań życiowych, stylu życia (kryzys systemu wartości). Należy
pamiętać, że każdy wiek ma swoje dylematy.
Kryzysy środowiskowe – występują gdy jakaś naturalna lub spowodowana przez człowieka katastrofa
dopada człowieka lub grupę. Zależnie od źródła, mogą być pochodzenia
biologicznego, politycznego, gospodarczego. Istotą jest to, że ludzie nie z
własnej winy wpadają w nurt wywołanych przez katastrofę wydarzeń.
Składniki,
interpretacja i wyzwanie
Uznanie kryzysu jako
epizodu, jakkolwiek dramatycznego, ważnego i znaczącego w życiu.
Przeżycie emocji
„pożegnania”.
Śmierć
niesprawiedliwa – śmierć jest właśnie taka!
Domknięcie cyklu
życiowego – ja się żegnam, przygotowuję, domykam pewne sprawy, szykuję się na
godne odejście (np. Jan Paweł II). Miał odwagę godnie się starzeć i miał odwagę
godnie cierpieć.
Pojawia się pytanie
(naturalnie pojawiające się w naszych głowach) – „Dlaczego mnie i dlaczego
ja?”.
Dylemat egzystencjalny ma moc refleksji – przemijanie, niemożliwe jest przewidzenie końca życia.
Rozmawiamy o dylemacie śmierci, ale tak naprawdę, każdy z nas jest zalogowany
po stronie życia. Dylemat egzystencjalny ma paradoksalnie naturę egzystencjalną
(w nagłej sytuacji - zagrożenia życia). Nagle figurą staje się śmierć, a życie jest tłem (normalnie to życie jest
figurą, a śmierć jest tłem). Mając jako centralną figurę śmierć, to
automatycznie uruchamia się w nas dylemat sensu życia.
Z punktu widzenia kryzysu i traumy to
śmierć jest elementem rozwoju. Nasze
zadanie polega
na tym aby skonfrontować się z życiem.
Przebieg reakcji
kryzysowej
(1) Pojawia się jakaś przeszkoda, trudności, wydarzenie losowe. Pojawia się
zdziwienie,
zdumienie.
(2) Osoba zaczyna przeżywać poczucie bezradności, niezrozumienia, osamotnienia.
(3) Okres wyrównania, odrętwienia, koncentrowania się na trudnościach (6-8
tygodni trwa szok
zamrożenia).
(4) Osoba szuka ulgi,
jest wyczerpana życiem w ciągłym napięciu. Podejmuje działania, które
choć na
trochę przyniosą jej ulgę.
(4a) Osoba podejmuje działania mające na celu
redukcję napięcia, doznanie ulgi. Są to działania
konstruktywne.
Jak przetrwać bolesne wydarzenia i skutecznie poradzić sobie
z trudną sytuacją
Prof. Marsha Linehan,
twórczyni dialektycznej terapii behawioralnej (ang.
Dialectical Behavior Therapy - DBT) uważa, że w każdej trudnej
sytuacji mamy tylko i wyłącznie cztery rozwiązania: (1) możemy rozwiązać
problem; (2) zmienić swoje podejście do problemu; (3) radykalnie zaakceptować
problem lub (4) cierpieć dalej.
Natomiast wśród umiejętności jakie proponuje, aby móc przetrwać bolesne
wydarzenia, na które nie mamy wpływu w danej chwili - znajdują się między
innymi:
odwracanie uwagi: (bądź aktywny –
zajmij się czymś; zaangażuj się – odwróć uwagę od samego siebie; porównuj –
zawsze może być gorzej; emocje – zrób coś, by inaczej się poczuć; odepchnij –
blokuj myśli i uczucia; zmysły – bądź ich świadomy).
samoukojenie pięciu zmysłów:
(wzroku, słuchu, zapachu, smaku i dotyku).
By zapamiętać poniższe umiejętności staraj się myśleć o ukojeniu każdego z
twoich pięciu zmysłów:
(1) wzrok – zauważ na co patrzysz, znajdź kojące obrazy (np. wyjrzyj
przez okno, popatrz na trawę kołysaną przez wiatr, na promienie słońca tańczące
na liściach drzew, na kolorowe kwiaty
w ogrodzie/parku czy na gładko przemykające samochody)
(2) słuch – zwróć uwagę na to, co słyszysz wokół siebie (np. słuchaj
odgłosów natury – fal, ptaków, wodospadów, liści; spróbuj uważnie skupić się na
każdym odgłosie, jaki wpływa przez jedno ucho, a wypływa drugim uchem lub
zauważ odgłos własnego oddechu)
(3) zapach – zauważ wspomnienia związane z zapachem (np.
znajdź takie produkty, których zapach będzie
miał kojący wpływ na ciebie – perfumy, kremy, mydło, którym się myjesz,
balsamy, kremy, odżywki; kiedy jesz spróbuj wyczuć zapach każdego produktu lub
zapach potraw).
(4) smak – troskliwie traktuj
smaki, które dzień ci przynosi (np. zjedz jedną rzecz dziennie z pełną uwagą;
delektuj się cukierkiem; ciesz się deserem skupiając się na jego smaku; znajdź
ulubiony, kojący napój)
(5) dotyk – znajdź komfort w dotyku (np. doświadczaj wszystkiego, czego
dotykasz – ciesz się ulubionym ubraniem lub delektuj się dotykiem świeżej
pościeli czy prześcieradła; weź kąpiel w jacuzzi; połóż sobie zimny kompres na
czole;
długo szczotkuj włosy lub skup
się na cieple ubrania nagrzanego w słońcu czy na kaloryferze)
ulepszanie aktualnej chwili poprzez:
wyobraźnię, szukanie sensu, modlitwę, relaksację, bycie „tu i teraz”,
zafundowanie sobie wakacji oraz dodawanie sobie odwagi.
(1) wyobraźnia -
(zamknij drzwi,
odseparuj się od wszystkiego, co mogłoby cię skrzywdzić; wyobraź sobie, że
dobrze radzisz sobie a problemem i że wszystko dobrze się skończy; wyobraź
sobie, jak wszystkie przykre emocje spływają z ciebie , jak woda z rynny lub
odpływają, jak chmury na niebie; stwórz w swojej fantazji świat, który jest
bezpieczny, pogodny, spokojny i zagłębiaj się w ten świat; wyobraź sobie jakąś
bardzo relaksującą scenę/wydarzenie).
(2) sens – (znajdź lub stwórz znaczenie, sens, wartość bólu, z którym
aktualnie się zmagasz; pamiętaj, czytaj, słuchaj o wartościach duchowych;
postaraj się skupić na jakim kol wiek pozytywnym aspekcie tej bolesnej
sytuacji; powtarzaj sobie w swojej głowie – tak często, jak to tylko możliwe – „nie
ma tego złego, co by na dobre nie wyszło”).
(3) modlitwa – (otwórz serce na Siłę Wyższą, Większą Mądrość, Boga
(obojętnie, co to dla ciebie znaczy); na twój Mądry Umysł; pomyśl o wszystkich
cierpiących istotach, które przechodziły przez ból podobny do twojego; poproś o
siłę by wytrzymać swój ból; powierz tą sytuację Sile Wyższej, zdaj się na nią).
(4) relaksacja – (wykonaj ćwiczenia relaksacyjne – np. świadomy oddech
lub progresywny trening relaksacyjny Jacobsona; weź gorącą kąpiel lub wejdź do
wanny z gorącą/zimną wodą i siedź tak długo, aż się przyzwyczaisz; zrób sobie
lub poproś kogoś o zrobienie
masażu stóp,
łydek, karku i szyi; posłuchaj relaksacyjnego nagrania).
(5) „tu i teraz” – (skup swoje
myśli, swój umysł na teraźniejszości, na tym, co się dzieje właśnie teraz,
właśnie w tym momencie – np. robienie herbaty, zabawa z dzieckiem, spacerowanie,
sprzątanie, czytanie, rozmawianie czy robienie herbaty; ćwicz uważność i
świadomość „tu i teraz”).
(6) wakacje – (zrób sobie krótkie wakacje; idź do łóżka, naciągnij
kołdrę na głowę, wtul się w poduszki i pozostań tam tak długo, ile możesz;
poczytaj jakieś tandetne czasopismo lub odwiedź plotkarski portal; zrób sobie
przerwę od jakiegoś trudnego zadania, które musisz wykonać – robiąc sobie w tym
czasie coś dobrego do jedzenia czy picia – i ciesz się tym).
(7) dodaj sobie odwagi – (stań się kibicem samego siebie i powtarzaj
sobie myślach, jak mantrę: „Wytrzymam”; „To nie będzie trwało wiecznie”; „Uda
mi się z tego wyjść”; „Robię, co mogę, aby osłabić swój smutek i emocjonalny
ból”; „Dam radę” lub inne tego typu stwierdzenia; powtarzaj je w kółko, aż
uwierzysz).
Ponadto, jak proponuje Marsha Linehan, w celu przetrwania trudnej sytuacji czy
wytrzymania stresu z nią związanego - możesz jeszcze zrobić sobie listę plusów
i minusów aktualnej sytuacji kryzysowej i umiejętności radzenia sobie z nią.
Możesz również zrobić drugą listę plusów i minusów nie przetrwania kryzysu,
czyli radzenia sobie z nim w sposób dysfunkcyjny (np. krzywdzenie siebie
samego, używanie alkoholu/narkotyków czy impulsywnych zachowań.
Postaraj się skupić na swoich długoterminowych celach i ujrzeniu światełka na
końcu tunelu. Wyobraź sobie, jak dobrze będziesz się czuć, kiedy zbliżysz się do
swoich długoterminowych celów, kiedy sobie poradzisz. Pomyśl również o
negatywnych konsekwencjach, jeśli nie wytrzymasz trudnej sytuacji i o tym, co
to może oznaczać dla ciebie i twoich bliskich.
Zawsze warto spróbować!
Oprac.
Małgorzata Podniesińska, spec. psychologii klinicznej+48 733 555 361; psychologwroclaw.pl@gmail.com